Witamina D jest często nazywana „słoneczną witaminą”, gdyż jej 90% w organizmie zostaje syntezowane w skórze pod wpływem promieniowania UVB!
Zbliżający się okres jesienny, wraz ze zmiennymi warunkami pogodowymi, towarzyszącym mu brakiem światła słonecznego i coraz krótszymi dniami, niesie za sobą pewne konsekwencje zdrowotne!
W Polsce szacuje się, iż około 90% populacji ma niedobory witaminy D w organizmie!
Na czym polega zależność między porą roku a niedoborem witaminy D w organizmie?
Prawie 90% witaminy D (endogenna) w organizmie zostaje syntezowana w skórze pod wpływem promieniowania UVB (290-320 mm) z 7-dehydrocholesterolu w cholekalcyferol, który następnie przekształcany jest w wątrobie w 25(OH)-CHOLEKALCYFEROL (KALCYDIOL), zaś w nerkach ulega dalszej hydroksylacji do 1.25-(OH)2-cholekalcyferolu (kalcytriol).
Egzogenna witamina D przyjmowana jest z posiłkami jako witamina D2 (wystepuje w roślinach i grzybach) oraz D3 (cholekalcyferol- obecny w produktach bogatych w tłuszcze i rybach morskich). W Polsce coraz więcej osób ma niedobory witaminy D. Jest to spowodowane w dużej mierze brakiem efektywnej syntezy witaminy D w skórze, co z kolei uzależnione jest od:
- położenia geograficznego naszego kraju
- zanieczyszczenia powietrza
- ilości melatoniny w skórze
- właściwej ekspozycji na światło słoneczne
W okresie od padziernika do marca zdecydowanie brak nam optymalnych warunków słonecznych gwarantujących syntezę odpowiedniej ilości witaminy D. Aktualne zalecenia mówią o codziennej 15-minutowej ekspozycji w okresie od kwietnia do września pomiędzy godziną 10.00 a 15.00 z minimum 18% odkrytą powierzchnią ciała (przedramiona i podudzie) bez uzycia filtrów ochronnych. 20-minutowa ekspozycja na letnie słońce u osób o jasnej karnacji skóry ubranych tylko w kostium kąpielowy daje produkcję odpowiadającą 15000-20000 IU witaminy D.
Ilość wytworzonej witaminy D (cholekalcyferol) w tej samej jednostce czasu jest zależna od pigmentacji skóry i dużo mniejsza u osób ciemnoskórych.
Nieznane są przypadki zatrucia witaminą D wskutek bardzo długiego opalania się. Ewentualny nadmiar witaminy D jest magazynowany w tkance tłuszczowej w postaci 25 (OH) D (kalcydiolu) i uwalniany przez okres 1-2 miesięcy (długi okres półtrwania), jeśli brak jest ekspozycji na światło słoneczne np. miesiącach zimowych. Jednak ciagle rozważa się korzyści związane z ekspozycją na światło słoneczne a ryzykiem rozwoju raka skóry, szczególnie u osób o jasnej karnacji oraz niemowląt poniżej 6 miesiąca zycia, którym nie zaleca się bezpośredniej ekspozycji.
stosowanie filtrów ochronnych (anty UVB) czy wielogodzinne przebywanie w pomieszczeniach powoduje, że synteza endogennej witaminy D jest niewystarczająca.
Niedobór witaminy D nie jest zauważalny dla pacjenta w pierwszej fazie, natomiast stanowi czynnik ryzyka związanego z rozwojem zmian w układzie kostnym typu krzywicy, osteoporozy czy osteomalacji spowodowanego zaburzeniami gospodarki wapniowo- fosforanowej ( w tym zwiększenia liczby złamań z powikłaniami). Witamina D odgrywa rolę w odpowiedzi immunologicznej organizmu, regulacji cyklu komórkowego i apoptozy, dlatego przypisuje sie jej działanie w zapobieganiu chorobom o podłożu autoimmunologicznym czy nowotworowym, np. raka sutków, jelita grubego czy prostaty. Jej niedobór może wpłynąć niekorzystnie na rozwój schorzeń endokrynologicznych, metabolicznych, sercowo- naczyniowych, przewodu pokarmowego, a nawet chorób neuropsychiatrycznych.
Witamina D znalazła zastosowanie także w leczeniu łuszczycy i innych zapalnych schorzeniach skóry.
W okresie zimowym, kiedy wzrasta częstotliwość zachorowań na schodzenia infekcyjne głównie dróg oddechowych zarówno o podłożu wirusowym jak i bakteryjnym, zaleca się szczególne postepowanie w zakresie regulacji czynności układu odpornościowego, w czym może pomóc suplementacja witaminy D. Jej niedobór jest obserwowany w przebiegu różnych schorzeń zakanych. Stwierdzono np. że prątek grulicy aktywuje ekspresję receptora 1,25-dihydroksywitaminy D3 oraz 1-a-hydroksylazę, a powstająca aktywna postać witaminy D indukuje ekspresję białka o właściwościach antybakteryjnych. Stosowanie witaminy D może więc wpływać na stymulację wytwarzania odpowiedniej ilości katelicydyny, która pozwala zwalczyć infekcję o podłożu wirusowym czy bakteryjnym. W okresie zimowym sezonowy niedobór endogennej witaminy D w organizmie musi zatem zostać zrekompensonowany przez odpowiednią suplementację.
W jakich zatem przypadkach konieczne jest prowadzenie regularnych konsultacji lekarskich i badań diagnostycznych oznaczających poziom witaminy D w organizmie- stężenia 25-hydroksywitaminy D w surowicy? Przede wszystkim w celu zdiagnozowania przyczyny niedoborów, np. u pacjentów mających problemy z krzywicą, osteoporozą, z zaburzeniami gospodarki wapniowo- fosforanowej, z nadczynnością przytarczycy, przyjmujących przewlekle glikokortykosteroidy, leki przeciwdrgawkowe czy ketokonazol. Ponadto u osób mających problem nieprawidłowego wchłaniania, przewlekłe choroby nerek, niewydolność wątroby, nowotwory złośliwe, choroby autoimmunologiczne czy kłopoty z otyłością.
Zdiagnozowany deficyt w surowicy poniżej 20 ng/ml (<50 nmol/l) witaminy D powinien zostać leczony farmakologicznie, natomiast wartości powyżej 100 ng/ml (250 nmol/l) zobowiązują do redukcji lub zaprzestania suplementacji do momentu uzyskania docelowego stężenia. Z kolei wartości powyżej 200 ng/ml (500 nmol/l) stanowia stężenie toksyczne i pacjenci wymagają interwencji medycznych.
W przypadku ciężkiego niedoboru witaminy D spowodowanego określonym schorzeniem terapię farmakologiczną należy stosować w okresie 1-3 miesięcy, aby osiągnąć optymalne jej stężenie (30-50 ng/ml) pod kontrolą lekarza specjalisty oraz okresowo powtarzać co 6 miesięcy badania kontrolne. W terapii farmakologicznej nie nalezy stosować analogów witaminy D (alfacalcidol) w przypadku braku odpowiednich wskazań terapeutycznych, a są one zalecane pod kontrolą lekarza w niektórych chorobach wątroby, nerek czy u starszych pacjentów z zaburzeniami hydroksylacji witaminy D.
Odnośnie zaś populacji osób zdrowych w 2013 roku opublikowane zostały rekomendacje na temat suplementacji witaminy D dla mieszkańców Europy rodkowej, w tym Polski, opracowane przez grono międzynarodowych ekspertów dla wszystkich grup wiekowych. Zaleca się w nim dzieciom do 6 miesiąca życia podawanie 400 IU witaminy D na dobę, do 12 miesiąca zycia od 400-600 IU, zaś dzieciom i młodziezy do 18 roku życia 600-1000 IU zależnie od masy ciała przez cały rok, jesli w miesiącach letnich nie jest zapewniona odpowiednia ekspozycja skóry na słońce. Dawki dla osób dorosłych zostały określone na poziomie 800-2000 IU zależnie od masy ciała i przez cały rok, jeśli od kwietnia do wrzesnia nie jest zapewniona odpowiednia ekspozycja. Natomiast u kobiet ciężarnych suplementacja witaminy D w dawce 1500-2000 IU powinna się rozpocząć nie póniej niż od drugiego trymestru ciąży. W przypadku populacji seniorów zaleca się 800 – 2000 IU przez cały rok, gdyż synteza w skórze zachodzi trudniej z powodu jej starzenia. Rekomendacje mówią także , że u osób z ciemną karnacją czy pracujących w godzinach nocnych w zależności od masy ciała suplementacja witaminy D powinna trwać przez cały rok na poziomie 1000- 2000 IU, a u osób otyłych nawet w dawce dwukrotnie większej.